Akt I: Przygotowania do obrony

Sprzymierzeni z orkami.

Najpierw zagadaj do orka stojącego koło ciebie.

Ork Obronnik: Och, więc to prawda. Przybyłeś tutaj. Zapewne miałeś niegdyś złe doświadczenia z naszą rasą, jednakże dzisiaj musimy się zjednoczyć przeciw większemu złu. Zły czarnoksiężnik Sirgei przyzywa coraz większe armie Nieumarłych. My orkowie pałamy do nich nienawiścią więc musimy prędko zbierać sojuszników, a potem armie. Nie mamy czasu do stracenia. Twoja pomoc jest nieoceniona, musisz ruszać do naszej Areny, jej właściciel, Kroul chce zobaczyć czy jesteś tego wart.

OK.

Udaj się na północ, nie obawiaj się - na razie nie napotkasz żadnego wroga. Idź do czasu napotkania areny. Gdy wejdziesz do środka, napotkasz orka. Pogadaj z nim.

Kroul, właściciel areny: No tak, no tak. Zatem, witam cię na arenie. Chcesz się dowiedzieć, zapewne czy jesteś godzien walki u naszego boku. Znajduje się tam wyjątkowo wredny nieumarły. Pamiętaj, oni są bardzo twardzi i mogą wstać z martwych. Trzymaj się, chłopie.

OK.

Wejdź na arenę otwierając kraty. Tam zaatakuje cię dość słaby Zombie na 1 poziomie o nazwie Chorąży Sirgeiski.

Gdy go pokonasz, weź loot i wróć do Kroula.

Kroul, właściciel areny: Brawo! Brawo! Jesteś po prostu geniuszem! Geniuszem! Te ciosy to była dopiero moc! Z takim wojownikiem u naszego boku, Sirgej nie ma szans! Jednakże mam też i złą wiadomość, wojowniku. Nasz szaman jest bardzo inteligentny, powiedziałbym że to po prostu urodzony dyplomata. Niestety dzisiaj banda złodziei, a także pewna zła kobieta. Ona nas nienawidzi i chce zabić każdego z nas! Być może gdy zobaczy twoje męstwo, zezwoli na wypuszczeie szamana. Potem muszisz pokazać go naszemu informatorowi, Marcelowi.

OK.

ZADANIE UKOŃCZONE! Morderczyni orków:

Teraz wyjdź z areny i udaj się do lasu. Powinieneś napotkać kilka srebrnych i szarych wilków a także okazjonalnie szkieleta. Na polance z szubienicą spotkasz kobietę i jej na razie neutralnych pomocników.

Olga morderczyni orków: Nie waż się podchodzić sojuszniku orkijskich ścierw! Jesteś równie plugawy jak one,i jeżeli nie odsuniesz się to zapewniam, zginiesz jak te podlotki! W zasadzie, to mógłbyś coś dla mnie zrobić, hmmmm.... tak dużo wyzwań, tak mało czasu. Dobrze, wiem co musisz dla mnie wykonać bym wypuściła tego potwora. W okolicy jest obóz opiekunów Harpii. Och, jak oni mnie irytują. Te ich ptaki latają koło mojego domu. Wynajęli też kilku wulgarnych i niefrasobliwych najemników którzy spacerują po moim pięknym ogródku i robią do mnie ordynarne gesty. ZABIJ ICH ALBO SAM GIŃ.

Akceptuj Odrzuć.

JEŚLI WYBIERZESZ ODRZUĆ: Olga zaatakuje cię razem z banitami.

JEŚLI WYBIERZESZ AKCEPTUJ: Idź przez las, to zajmie dość długo, ale po pewnym czasie powinieneś dotrzeć do pola namiotowego. Zobaczysz tam grupę ludzi i dwie harpie, zagadaj do rycerza.

Ochroniarz: Witaj w hodowli harpii. Hodujemy tutaj mnóstwo tych cudownych stworzeń. Zaraz....Och, masz broń. Proszę, proszę. Nie zabijaj mnie, nie zabijaj! N-n-n-nasze harpie nikogo nie zabiły. Olga to morderczyni i kłamliwa wiedźma! Dusi nasze pupile w nocy i....i....nie, proszę.

Akceptuj Odrzuć.

JEŚLI WYBIERZESZ AKCEPTUJ: Wróć do Olgi a ta cię zaatakuje razem z banitami.

JEŚLI WYBIERZESZ ODRZUĆ: Zaatakuje cię cała grupa ludzi i dwie harpie.

Gdy ich zabijesz, wróć do Olgi.

Olga morderczyni orków: Taak, och, taak. Leżą spokojnie. Tak, tak. Masz tego swojego orka. Hahahaha! Nigdy więcej....nigdy....haha!

OK.

ZADANIE UKOŃCZONE! Pierwszy atak Sirgeia Gdy już zabijesz lub przekupisz Olgę, szaman więżony w magicznej klatce zostanie uwolniony i zacznie za tobą podążać. Czeka cię długa droga. Możesz napotkać na niej szare i srebrne wilki, małe równonogi a także złodziei obu płci. Po pewnym czasie napotkasz ogra.

Ogr Marcel: Ogr Marcel witać człowiek, miły człowiek....ach....Ogr Marcel witać szaman! Ogr Marcel cieszyć się że cię widzieć całego i zdrowego. Ogr Marcel niestety mieć kłopoty. Duże kłopoty. Szwadron Sirgija splądrował nasz obóz. Ogr Marcel zostawił tam swoje pamiętniki i notki dla wodza orków. Ty zbić niedobrych nieumarli i pokonać wielkiego szefa nieumarłych! Złego, złego zombie. On niedobry bardziej od niedobrych. Rusz, a ja zostać z szamanem.

OK.

Niewolnica (POBOCZNE) W willi koło Ogra Marcela stoi kobieta. Zagadaj do niej.

Niewolnica: Och, och....to ktoś....ty....nie. Och, och. Witaj. Byłam mieszkanką miasta Bigaus, zapewne słyszałeś że jest to najbardziej zaludniona przez ludzi grubych wioska w tej krainie. Bardzo surowy i groźny sierżant z Urkuku złapał mnie i kazał mi pracować. SPaliłam cały tłuszcz i praktycznie wszystko co miałam. Nie dają mi jeść ani pić, jedynie gdy widzą jak mdleję z głodu, dają mi sucharka. Pomóż mi, pomóż. Nie mogę wyjść, inaczej mój pan zamorduje mnie. Nie miej skrupułów, ten człowiek to potwór, a jego żona kradnie moje nędzne racje żywnościowe, i wlewa w siebie wino po czym mnie bije. Ma też dozorczynię - okrutną i surową kobietę smagającą mnie codziennie batem. Uważaj też na jego szemranego kolegę, i uwolnij mnie z niewoli.

Akceptuj Odrzuć.

Wejdź na wyższe piętro, zaatakuje cię tam bardzo silny wróg.

Gdy ich zabijesz pogadaj z Niewolnicą.

Niewolnica: Oni....nie żyją. Cieszę się niesamowicie, ta willa jest teraz moja. Należy mi się po tym co....prawie....przeżyłam. Z wielką ochotą podjem sobie i skorzystam z uciech w pokoju żony tego potwora.

OK.

ZADANIE UKOŃCZONE!

Czarny owoc egzystencji (POBOCZNE)
Idź do jaskini znajdującej się na zachód od Willi z zadania Niewolnica. Tam zaatakuje cię dwóch specjanych wrogów, Przegniłe zombie i kilka normalnych nieumarłych.

Po walce zagadaj do mężczyzny.

Poszukiwacz Nicolas: O, nie jesteś jednym z tych nieumarłych? No cóż, widzię że nie jesteś. Te stworzenia napadły mnie gdy szukałem dzieła mojego życia - pewnego klejnotu. Jest on dość ważny dla pewnego maga, ale zgubił go podczas podróży tutaj. Gdy go tu szukałem napadły mnie siły Sergeya po czym go zabrały. Prawdopodobnie do swojego obozowiska w zrujnowanej willi. Znajduje się ona daleko stąd i prawdopodobnie znajduje się w nim. Proszę, odnajdź go.

Akceptuj Odrzuć.

Idź na wschód, potem na północ i znów na wschód. Tam zobaczysz stojącego przed willą nieumarłego. Zagadaj do niego.

Komendant Kroit: Ech....przeklęte harpie. Wtargnęły tu i pozabijały cały oddział POD MOJĄ KOMENDĄ a mnie pożądnie zraniły. Ukradły też klejnot. Mógłbym pójść z tobą i zniszczyć najbliższe gniazdo Harpii - tylko dwa kroki stąd.

OK.

Do naszej drużyny dołączył się Komendant Kroit, nie można mu dać broni. Jest wyposażony w koncerz. Udaj się na północ aż nie znajdziesz obozowiska Harpii. Zagadaj do przywódczyni.

Przywódczyni Harpii: Ssss....widzę że jesteś tu razem z....ssss....tym nieumarłym. My chcieliśmy oddać....ten klejnot....Nicolasowi. Jego rodzina od lat nam pomaga, broniła nas przed wrogami. Jeżeli darujesz nam życie, oddamy klejnot. Jeżeli nie, to będziemy musiały cię zaatakować.

Akceptuj Odrzuć.

JEŚLI WYBIERZESZ AKCEPTUJ: Kroit cię zaatakuje.

Po jego zabiciu weź loot i pogadaj z Harpią.

Przywódczyni Harpii: Ach....ssss....oto i klejnot. OK.

Weź "Czarny owoc egzystencji" z ziemi i wróć do Nicolasa.

Poszukiwacz Nicolas: TAK! TAK! To on, czarny owoc egzystencji! Dzięki, dzięki dzięki. Teraz mam go w swojej kolekcji, a ty dodaj to do swojej.

OK.

ZADANIE UKOŃCZONE!

JEŚLI WYBIERZESZ ODRZUĆ: Harpie cię zaatakują, przybiegnie też Nicolas i też cię zaatakuje.

Po ich zabiciu weź loot i pogadaj z Kroitem.

Komendant Kroit: Więc....udało ci się wybrać mądrze....niestety nie dla ciebie, kolego. Wsparłeś właśnie Sirgeia. HAHAHAHA! OK.

ZADANIE UKOŃCZONE! DOKOŃCZĘ.

Akt I: Przygotowania do obrony

Fan Feed